Osiem drużyn z czterech okolicznych klubów sportowych – Polonia Tychy, GKS Tychy, Fortuna Wyry i Raki Gostyń, zmierzyło się dziś na boisku w Gostyni podczas turnieju Raki Gostyń CUP II. To wielkie sportowe wydarzenie, w którym wzięło udział łącznie ok. 80 młodych zawodników z Tychów, Wyr i Gostyni, miało na celu nie tylko promowanie sportu i zdrowej rywalizacji, ale też inny, bardzo szczytny cel – pomoc dziecku, które na co dzień, zamiast bawić się i poznawać świat, zmaga się z poważną chorobą.
Niedziele zawody dedykowane były Piotrusiowi Kostyra, który toczy nierówną walkę z nawrotem ostrej białaczki limfoblastycznej. Tym bardziej, że wyniki czteroletniego mieszkańca naszej gminy znacznie pogorszyły się w ostatnich dniach. Na już potrzebne są środki na rozpoczęcie terapii z wykorzystaniem leku Blincyto – wszyscy, którzy chcą pomóc i dać nową szansę, mogą to zrobić, kierując się na stronę siepomaga.pl/ratujemy-piotrusia – liczy się każda kwota, cel jest już naprawdę blisko.
Środki na leczenie małego Piotrusia były zbierane przez cały czas trwania imprezy, głównie w punkcie gastronomicznym. Wnosząc datek, zainteresowani mogli dowiedzieć się więcej na temat sytuacji Piotrusia i historii jego choroby.
Grali na czterech boiskach
Zawody rozpoczęły się o godz. 10.00 na głównej płycie. Młodych piłkarzy i ich opiekunów powitała pani Anna Myszor, zapraszając do wspólnej gry i zabawy, a także przedstawiając cele imprezy, w tym informację na temat zbiórki dla Piotrusia.
Plan rozgrywek rozpisano na dwie grupy wiekowe – młodsze żaki i starsze orliki, a sama rywalizacja przebiegała jednocześnie na czterech boiskach, dzięki czemu turniej toczył się bardzo dynamicznie i sprawnie. Mecze starszych zawodników trwały po 40 min (2×20 min), a młodszych po 30 min (2×15 min). Każdy mecz gwarantował wiele widowiskowych akcji i bramek, które nie umykały uwadze zgromadzonych przy poszczególnych arenach kibiców – głównie rodziców i dziadków młodych piłkarzy.
Po rozegraniu dwunastu widowiskowych meczów, nastąpiła dłuższa przerwa na regenerację sił, a następnie organizatorzy zaprosili wszystkich na dekorację. Dzieciom wręczono pamiątkowe medale, za sprawą Wójt Gminy Wyry Barbary Prasoł oraz Przewodniczącej Rady Gminy Joanny Pasierbek-Konieczny, a także słodkie jagodzianki, które wśród sportowców rozdysponowały mamy dzieci z Gostyni.
W trakcie trwania imprezy dostępny był dmuchaniec, punkt malowania twarzy, a także zaplecze gastronomiczne. W budynku gospodarczym oferowano m.in. kawę i herbatę, a po sąsiedzku serwowano potrawy z grilla, sprzedawano popcorn i watę cukrową.
Turniej Raki Gostyń CUP II zakończył się ok. godz. 13.00. Przez cały czas uczestnikom wydarzenia towarzyszyła słoneczna pogoda i wspaniała rodzinna atmosfera.
Na pożegnanie organizatorzy – rodzice i trenerzy naszych Raków – podziękowali wszystkim za uczestnictwo i wzorowe sprawowanie, a także zaprosili na kolejny turniej w Gostyni już na wiosnę. Jak zdradził nam w rozmowie Mateusz Malik, prezes Stowarzyszenia Sportowego „Raki Gostyń”, nowych atrakcji nie zabraknie – a więc: do zobaczenia już niedługo, być może także w szerszym gronie klubów z bliższej i dalszej okolicy, w kwietniu lub w maju przyszłego roku!