Dziś o godzinie 18:00 w parafii św. Apostołów Piotra i Pawła ksiądz proboszcz Jan Podsiadło odprawił mszę żałobną w intencji ofiar katastrofy polskiego samolotu prezydenckiego.
W homilii ksiądz proboszcz przypomniał parafianom o wydarzeniach sprzed pięciu lat, kiedy o tym samym czasie parafianie zgromadzili się w kościele z sercami pełnymi zawiedzenia, rozterki i niedowierzania z powodu śmierci wielkiego Polaka – Jana Pawła II. Następnie przybliżył los jednej z ofiar, którą miał okazje poznać osobiście.
Janusz Zakrzeński, polski aktor, to osoba z którą ksiądz proboszcz niejednokrotnie miał okazję rozmawiać. W rozmowach tych, Zakrzeński wielokrotnie zaznaczał, że Polacy powinni pamiętać o swojej historii i mowie, której nie mogą zapomnieć ani bezcześcić. Muszą pamiętać o tym zawsze, nie tylko w trudnych dla narodu polskiego chwilach.
Proboszcz mówił również o życiu wiecznym, którego dostąpiły ofiary katastrofy samolotu. Wyraził nadzieję, że pomimo nagłej śmierci byli oni na nią przygotowani. Na koniec homilii przytoczył również słowa litanii do Trójcy Przenajświętszej, które w Katyniu miał wypowiedzieć zmarły dziś ksiądz biskup polowy Wojska Polskiego Tadeusz Płoski:
Od wszelkiego zła,
Od powietrza, głodu, ognia i wojny
Od nagłej i niespodziewanej śmierci
Wybaw nas Panie
Na zakończenie mszy świętej ksiądz proboszcz poprosił parafian o modlitwę wieczorną przy zapalonej świecy, symbolizującej solidarność z rodzinami ofiar. Odśpiewano również pieśń za polską ojczyznę.