2 września (sobota) o godz. 11.00 przed Pomnikiem Pamięci Żołnierzy Września 1939 roku na placu apelowym przy ul. Tęczowej odbyły się doroczne uroczystości związane z upamiętnieniem rocznicy wybuchu II wojny światowej oraz wojny obronnej na Śląsku. W trakcie uroczystości odsłonięto tablicę upamiętniającą ppłk Władysława Kiełbasę.
Tego dnia, jak co roku, przy udziale mieszkańców i kombatantów upamiętniono w Gostyni bohaterskich żołnierzy 73 Pułku Piechoty wchodzącego w skład 23 Górnośląskiej Dywizji Piechoty Armii „Kraków” pod dowództwem ppłk Władysława Kiełbasy, którzy zginęli walcząc w dniach 1-2 września 1939 roku w rejonie Wyr i Gostyni, oraz walkę pociągu pancernego „Groźny” pod dowództwem kpt. Jana Rybczyńskiego.
Pamięci poległych w wojnie obronnej
Uroczystość w 84 rocznicę wybuchu II wojny światowej oraz wojny obronnej na Śląsku po podniesieniu flagi państwowej i odegraniu hymnu państwowego otwarła Wójt Gminy Wyry Barbara Prasoł, przypominając wszystkim zgromadzonym o wydarzeniach, jakie miały miejsce w Gostyni w pierwszych dniach września 1939 roku.
– W dniu 2 września 1939 roku na Odcinku Umocnionym „Mikołów” trwały zacięte walki pomiędzy atakującym siły polskie niemieckim Śląskim VIII Korpusem Armijnym i broniącymi się tutaj jednostkami Grupy Operacyjnej „Śląsk” ze składu Armii „Kraków”. Żołnierze 73 pułku piechoty pod dowództwem ppłk Władysława Kiełbasy okazali wielki hart ducha, patriotyzm i przywiązanie do wolności. Bronili się w poczuciu głębokiej powinności i honoru, oddali ojczyźnie to co najcenniejsze, własne życie – mówiła wójt.
– Stojąc dziś przed Pomnikiem Pamięci Żołnierzy Września 1939 roku trudno wyobrazić sobie wydarzenia, jakie się tu rozegrały 84 lata temu. To właśnie te okoliczne pola i lasy były tłem dla krwawych walk na początku kampanii wrześniowej. Aby pamięć o bohaterach walczących w Wojnie Obronnej nie zaginęła, a ich przelana krew nigdy nie została zapomniana, organizujemy te uroczystości – przypomniała wójt.
Wójt przedstawiła również historię Pomnika Pamięci Żołnierzy Września 1939 roku, wspominając, jak przed laty z inicjatywy mieszkańców doszło do upamiętnienia przy dzisiejszej ul. Tęczowej poległych w pierwszych dniach wojny żołnierzy i zamordowanych cywilów. Wskazała, że gostyński pomnik jest pierwszym w czynie społecznym postawionym pomnikiem wrześniowym, który od 9 września 1945 roku aż do dzisiaj, co roku, skupia kombatantów i mieszkańców na miejscu stoczonej bitwy.
– Jesteśmy dziś razem, żeby przypominając tragedię i dramat wojny, uświadamiać sobie, jak cenną wartością jest pokój. Szczególnie teraz, gdy trwa wojna na Ukrainie – dodała.
„Bóg naucza, byście się wzajemnie miłowali”
Tradycyjnej Mszy św. polowej, która rozpoczęła się po powitaniu zgromadzonych i wprowadzeniu sztandaru wojskowego, przewodniczył ks. Zdzisław Pławecki, proboszcz parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Gostyni.
Homilię wygłosił ks. Henryk Skorupa, proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Wyrach, który – rozważając przestawioną w Ewangelii przypowieść o talentach, ale też m.in. relacje świadków wydarzeń, jakie miały miejsce w pierwszych dniach września 1939 roku – szukał źródeł siły u ludzi, którzy doświadczyli piekła wojny. Dowiódł, że źródłem tej siły, która pomaga dźwigać wszystkie ciężary jest wzajemna pomoc – obecność drugiego człowiek i proste gesty, takie jak uśmiech czy słowa „razem wytrzymamy”. Nie tylko w czasie wojny i w trudnych momentach, ale każdego dnia życia doczesnego.
– Bóg naucza, byście się wzajemnie miłowali. I jakże to ważne, byśmy niezależnie od pogody i niepogody wzajemnie się miłowali – wzajemnie znaczy razem, wspólnie.
Bezpośrednio po Mszy św. kilka słów do zebranych skierował również ks. Kornel Undas, proboszcz Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Mikołowie. Odnosząc się do wydarzeń sprzed lat zauważył, że trudno jest opisać słowami bezmiar tragedii II wojny światowej, która zostawiła piętno na losach wielu różnych narodów. Podobnie – podkreślił – jak trudno opisać to, co dzieje się obecnie w Ukrainie, która od ponad roku walczy z agresorem.
Oprawę muzyczną uroczystej Mszy św. polowej w tym roku zapewnił chór „Moniuszko” z Łazisk Średnich pod dyrekcją Donaty Dłubis.
Odsłonięcie tablicy ku pamięci ppłk Władysława Kiełbasy
Po Mszy św. nastąpił szczególny moment tegorocznej uroczystości. Przed pomnikiem, po jego prawej stronie patrząc od drogi, odsłonięto tablicę w hołdzie ppłk Władysławowi Kiełbasie przy udziale organizatorów, fundatorów oraz rodziny poległego bohatera.
– Tablicą tą oddajemy hołd człowiekowi, który swoją odwagą oraz pogardą dla śmierci i niemieckiego okupanta, imponował nie tylko swoim żołnierzom, ale również stał się niedoścignionym ideałem męstwa dla kolejnych pokoleń Polaków – wyjaśniła przed odsłonięciem tablicy wójt gminy Wyry. – Cieszę się i mam ogromną satysfakcję, że udało się zrealizować pomysł pana Karola Ptaszkowskiego, którego celem było upamiętnienie miejsca śmiertelnego zranienia ppłk Kiełbasy – dodała.
Tablicę uroczyście odsłonił Marian Kruczek, sołtys Ptaszkowa w woj. małopolskim w gminie Grybów, gdzie urodził się ppłk Kiełbasa, przy udziale bratanka ppłk Kiełbasy Zdzisława Kiełbasy i w obecności przedstawiciela fundatora – Jana Kwaśniewicza, naczelnika Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa Instytutu Pamięci Narodowej oddział w Katowicach, przedstawiciela organizacji kombatanckich – Włodzimierza Czechowskiego oraz organizatora uroczystości – wójt Barbary Prasoł. Tablicę poświęcił ks. Henryk Skorupa, proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Wyrach, dziekan dekanatu Łaziska.
Sołtysowi Ptaszkowa i bratankowi ppłk Kiełbasy w trakcie uroczystości towarzyszyli: ks. Józef Kmak z parafii Imienia Maryi Panny w Ptaszkowej, krewny ppłk Kiełbasy Grzegorz Wysowski oraz delegacja krewnych ppłk Kiełbasy z Oświęcimia: Karol Ptaszkowski (pomysłodawca tablicy) i Jarosław Ptaszkowski.
Jak wyjaśniła wójt, gmina zaproponowała miejsce, a Instytut Pamięci Narodowej oddział w Katowicach sfinansował i posadowił w Gostyni pamiątkową tablicę.
Przed odsłonięciem tablicy postać pułkownika oraz tło i historię związanych z nim wydarzeń przybliżył zgromadzonym Andrzej Olejko – polski historyk, doktor habilitowany, specjalizujący się w historii wojskowości i problematyce lotniczej1.
To miejsce żyje pamięcią o naszych bohaterach
Tuż po odsłonięciu tablicy, w imieniu fundatora, głos zabrał Jan Kwaśniewicz, naczelnik Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Katowicach.
Odnosząc się do woli rodziny, której pierwotnie zależało na upamiętnieniu miejsca śmiertelnego postrzału Władysława Kiełbasy przy skrzyżowaniu ul. Pszczyńskiej z ul. Główną w Wyrach (droga prowadząca do dworu), wskazał, że miejsce tuż przy Pomniku Pamięci Żołnierzy Września 1939 roku jest w jego odczuciu ważniejsze, bo gwarantuje, że pamięć o uhonorowanym bohaterze będzie żyła.
– Na terenie naszego województwa jest wiele założeń pomnikowych z placami, ale niewiele takich, które rzeczywiście żyją w czasie rocznic. Jest wiele miejsc, gdzie są ogromne place, które czekają na uroczystości, czekają na ludzi, którzy pamiętają o wydarzeniach i o bohaterach, które upamiętniają pomniki, ale niewiele żyje jak to miejsce. Dlatego cieszę się, że to właśnie tu powstała ta tablica. Wierzę, że będzie ona też takim znakiem pamięci i miejscem, w którym ludzie będą o ppłk Kiełbasie pamiętać.
Dowodem na to, jak wskazał naczelnik, jest nie tylko to, jak wielu ludzi potrafi zgromadzić doroczna uroczystość w tym miejscu, ale też jak wiele osób każdego dnia porusza się i zatrzymuje obok pomnika podczas treningu czy rekreacyjnej przejażdżki na rowerze. Naczelnik potwierdził, że miejsce to na co dzień pełni ważną funkcję edukacyjną i jest dedykowane całemu społeczeństwu. Na koniec podziękował wójt gminy za organizację obchodów wrześniowych i współpracę związaną z montażem pamiątkowej tablicy.
W tej części uroczystości głos zabrał również ks. Józef Kmak z parafii w Ptaszkowie. W nawiązaniu do formy upamiętnienia i miejsca, w którym zamontowano tablicę, podziękował za możliwość udział w tym podniosłym wydarzeniu.
Odznaczenia i okolicznościowe wystąpienia
Jak co roku uroczystość przed pomnikiem w Gostyni była okazją do odznaczenia osób zaangażowanych w pielęgnowanie pamięci o uczestnikach II wojny światowej.
Krzyż Czynu Frontowego 1 i 2 Armii Wojska Polskiego otrzymali m.in. Włodzimierz Czechowski i Zbigniew Piątek. To ważne wyróżnienie wręczył Czesław Lewandowski – prezes Zarządu Głównego Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych, który przyjechał do Gostyni specjalnie z Warszawy.
Krzyż za wybitne zasługi dla Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych otrzymała Maria Baranowska-Ślusarczyk, a odznakę za zasługi dla tego związku otrzymali m.in. Mirosław Sikora, Janusz Ćmiel i Radosław Pyrtek. Odznaczenia wyróżnionym wręczył prezes związku kombatantów Czesław Lewandowski w asyście prezesa śląskich struktur związku Włodzimierza Czechowskiego.
Medal honorowy Stowarzyszenia Misja – Pojednanie Środowisk Patriotycznych w Kraju i Za Granicą otrzymał pośmiertnie Alojzy Janota, uczestnik walk września 1939 roku. Medal z rąk prezesa Marka Kułakowskiego odebrał jego syn Robert Janota.
Następnie głos zabrał Włodzimierz Czechowski, Prezes Śląskiego Zarządu Wojewódzkiego Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych, który przypomniał zebranym m.in. o najważniejszych wątkach historycznych związanych z II wojną światową i roli kombatanta w społeczeństwie.
Wcześniej odczytano okolicznościowe listy. W imieniu wicemarszałkini Senatu RP Gabrieli Morawskiej-Staneckiej list odczytała Sara Waligóra. Z kolei list od Marszałka Województwa Śląskiego Jakuba Chełstowskiego skierowany do Włodzimierza Czechowskiego, prezesa śląskiego związku kombatantów, odczytał Radosław Pyrtek.
W dalszej części sobotniej uroczystości na wezwanie dowódcy wykonano Rotę i odczytano Apel Pamięci. Na koniec żołnierze oddali salwę honorową. Potem delegacje złożyły pamiątkowe wieńce i wiązanki kwiatów.
Wystawa poświęcona ppłk Kiełbasie i 73 Pułkowi Piechoty
Po zakończeniu uroczystości w domku obok pomnika można było zapoznać się z wystawą poświęconą ppłk Władysławowi Kiełbasie i 73 Pułkowi Piechoty, którą na ten dzień przygotował Arkadiusz Dominiec z Muzeum Śląskiego Września 1939 w Tychach.
Wewnątrz zgromadzono m.in. eksponaty, które zostały odnalezione na terenie Gostyni i Wyr w miejscach, w których toczyły się walki, ale też pamiątki po żołnierzach 73 Pułku Piechoty i przedmioty związane z Pomnikiem Pamięci Żołnierzy Września 1939 roku. Wszystkie prezentowane były na tle tablic informacyjnych dotyczących przebiegu walk w ramach wojny obronnej i historii bohaterów związanych z tymi wydarzeniami.
Organizatorzy i uczestnicy uroczystości
Dowódcą uroczystości był por. Rafał Słonina z Wojskowego Centrum Rekrutacji w Tychach. W skład wojskowej asysty honorowej weszli członkowie Orkiestry Wojskowej w Bytomiu. Kompanię honorową Wojska Polskiego, poczet sztandarowy i flagowy wystawił 6 Batalion Powietrznodesantowy z Gliwic. Wartę honorową przy tablicy upamiętniającej ppłk Władysława Kiełbasę wystawiło Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej 73 Pułku Piechoty. Nad bezpieczeństwem uczestników uroczystości czuwali strażacy z Ochotniczej Staży Pożarnej w Gostyni. Uroczystość poprowadził Radosław Pyrtek, nauczyciel historii i wiedzy o społeczeństwie w gostyńskiej szkole podstawowej.
Wydarzenie swoją obecnością uświetnili m.in.: ppłk Piotr Janosz – szef Wojskowego Centrum Rekrutacji w Tychach, płk Zbigniew Piątek, Jan Kwaśniewicz – naczelnik Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Katowicach, Czesław Lewandowski – prezes Zarządu Głównego Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych, Elżbieta Sadzyńska – sekretarz generalny Zarządu Głównego Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych, Włodzimierz Czechowski – Prezes Śląskiego Zarządu Wojewódzkiego Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych.
Obecni byli duchowni: ks. Zdzisław Pławecki, proboszcz parafii pw. św. Apostołów Piotra i Pawła w Gostyni, ks. Henryk Skorupa, proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Wyrach i dziekan dekanatu Łaziska, ks. Henryk Nowara, proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Gostyni, ks. Józef Kmak, proboszcz parafii Imienia Maryi Panny w Ptaszkowej – miejscowości, z której pochodził ppłk Kiełbasa, ks. Kornel Undas z parafii ewangelicko-augsburskiej w Mikołowie.
W uroczystościach przy gostyńskim pomniku jak co roku udział wzięła młodzież szkolna – uczniowie Szkoły Podstawowej im. Bohaterów Września 1939 w Gostyni, Szkoły Podstawowej w Wyrach, Zespołu Szkół im. Orląt Lwowskich w Tychach, Zespołu Szkół Energetycznych i Usługowych w Łaziskach Górnych oraz Niepublicznego Technikum Kolejowego im. kpt. Jana Rybczyńskiego i Załogi Pociągu „Groźny” w Tychach wraz z paniami dyrektorkami i nauczycielkami.
Wrześniowe obchody rocznicowe zorganizowali: Wojskowe Centrum Rekrutacji w Tychach, Urząd Gminy Wyry, Śląski Zarząd Wojewódzki Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych oraz Instytut Pamięci Narodowej.
Wydarzenie odbyło się przy wsparciu Zakładu Gospodarki Komunalnej w Wyrach, Domu Kultury w Gostyni i Ochotniczej Straży Pożarnej w Gostyni.