Znany śląski alpinista, grotołaz, przewodnik górski i działacz harcerski – Ignacy Walenty Nendza z katowickiego Klubu Wysokogórskiego, był w środę 8 grudnia gościem Klubu Dyskusyjnego Domu Kultury w Gostyni. Podczas spotkania opowiedział m.in. o historii klubu, uznanych śląskich wspinaczach i najważniejszych wyprawach.
Spotkanie w sali widowiskowej rozpoczęło się o godz. 18.00, a rozmowę poprowadzili: dyrektor DK Marek Nowara i kulturoznawca Aleksander Uszok. Z pełnym zapisem wideo z tego wydarzenia można zapoznać się tutaj.
Ignacy Walenty Nendza, znany wśród przyjaciół jako Walek, urodził się 16 stycznia 1944 roku w katowickim Wełnowcu. Jest uznanym śląskim alpinistą, grotołazem, przewodniem górskim i działaczem harcerskim. Górami interesuje się od najmłodszych lat.
W swojej karierze wspinacza wspinał się w Tatrach, Rile, w Karpatach Rumuńskich, na Korsyce, i w Alpach. Uczestniczył w wyprawach speleologicznych m.in. do jaskiń Triglavska brezna w Słoweni, Ghar Parau w Iranie i do jaskiń w Rumunii. W Iranie wszedł m.in. na Damawend, brał udział w wyprawach alpinistycznych w Atlas Wysoki w Maroku (1976) oraz Ałtaj Mongolski (1978). Był również uczestnikiem wypraw himalajskich na Lhotse (1979). W Karakorum wszedł na Suramaja Peak (1984), w Indonezji na wulkany Keli Mutu i Merapi. W latach 1985-1986 uczestniczył w wyprawie transandyjskiej1.
Pan Ignacy wielu lat związany jest z Klubem Wysokogórskim w Katowicach. Wyszkolił wielu uznanych wspinaczy, w tym m.in. legendarnego śląskiego wspinacza Jerzego Kukuczkę. Jest też jednym z inicjatorów budowy pomnika upamiętniającego tragicznie zmarłych alpinistów, który od 2015 roku znajduje się w Parku Kościuszki2 – przy kościele św. Michała Archanioła.
Za działalność wychowawczą i społeczną odznaczony Złotym i Srebrnym Krzyżem Zasługi oraz Krzyżem „Za Zasługi dla ZHP”. W 2019 roku został katowickimi „Społecznikiem Roku”. Pan Ignacy znany jest też jako popularyzator alpinizmu, gawędziarz i autor fraszek.
Na początku spotkania pan Ignacy opowiedział o tym, jak to się stało, że mieszkańcy Górnego Śląska zaczęli się zrzeszać w organizacjach górskich, a inaczej: jak dyscyplina zarezerwowana przed wojną głownie dla przedstawicieli szeroko rozumianej inteligencji, zaczęła być dostępna dla wszystkich zainteresowanych nią obywateli.
To przede wszystkim w nawiązaniu do dość burzliwej genezy powstania katowickiego Klubu Wysokogórskiego, który dziś liczy już ponad 70 lat (rok założenia – 1949), ale nie tylko, bo jak w tej części spotkania nie raz udowadniał pan Ignacy, sukcesy Ślązaków na szlakach gór wysokich notowane były już wcześniej. Opowiadając o pierwszych latach funkcjonowania katowickiego Klubu Wysokogórskiego pan Ignacy wskazał m.in. na inicjatorów powstania klubu i kolejnych ważnych działaczy, a także opowiedział o pierwszych szkoleniach, pierwszych ważnych wydarzeniach organizowanych na terenie państwa oraz pierwszych dużych śląskich wyjazdach zagranicznych.
Mówiąc o tym jak Ślązacy stopniowo opanowywali kolejne góry, często w sposób budzący podziw także wśród ludów z górami bardziej obytymi, pan Ignacy dotarł też do momentu, w którym sam zaczął udzielać się jako wspinacz. Od bardzo młodego harcerza, pnącego się po kolejnych szczeblach harcerskiej kariery, przez historię jego własnej drużyny – wraz z która, jak podkreślał, się rozwijał – aż po czasy, w których sam udawał się na różne coraz bardziej wymagające wyprawy górskie i zaczął szkolić innych pasjonatów.
Opowiadając o kolejnych wyprawach pan Ignacy bardzo chętnie dzielił się różnymi ciekawostkami, które z jednej strony dobitnie oddawały realia związane z organizacją wypraw w Polsce Ludowej, a z drugiej świadczyły o determinacji ówczesnych wspinaczy, dla których nie było przeszkód nie do pokonania, czy to w wymiarze finansowym, czy politycznym. Przy okazji pan Ignacy przedstawił dawne wyposażenie wspinaczy, nakreślił główne kierunki ich wypraw, a zapytany o pierwszą najważniejszą śląską wyprawę wskazał na wyjazd w Andy Peruwiańskie w 1971 roku.
Opowieściom pana Ignacego towarzyszyła prezentacja multimedialna przygotowana jeszcze na potrzeby obchodów 50-lecia Klubu Wysokogórskiego, które miały miejsce ponad 20 lat temu. Dzięki niej odbiorcy mogli nie tylko zobaczyć sylwetki założycieli czy poczuć klimat organizowanych przez klub wydarzeń, ale też udać się na najważniejsze wyprawy wysokogórskie, których uczestnikiem często był również pan Ignacy.
W czasie spotkania nie zabrakło pytań o szkoleniową część życia pana Ignacego, zwłaszcza w nawiązaniu do współpracy z Jerzym Kukuczką. Zapytany o pierwsze spotkanie z legendarnym dziś członkiem klubu pan Ignacy wyjawił, że doszło do tego w „Alpach Wełnowieckich” czyli na hołdach położonych na styku dzielnic: Wełnowiec, Bogucice i Dąbrówka Mała, przy granicy Katowic z Siemianowicami.
– Kiedy się poznaliśmy Jurek miał 12 lat. Był o 4 lata młodszy ode mnie. Stało się to gdy wraz z moją drużyną byliśmy na hołdach wełnowieckich. Tam okazało się, że Jurek zajął wraz z kolegami nasze miejsce spotkań. Przy rozpalonym ognisku siedziało trzech chłopców: Indianin, kowboj i cywil. Tym Indianinem był właśnie Kukuczka – wspominał.
Niedługo potem, jak następnie przypomniał pan Ignacy, młody Kukuczka zainteresował się podnoszeniem ciężarów, ale to tylko do czasu, gdy w 1965 roku wraz z wełnowiecką sekcją górską po raz pierwszy pojechał na skałki. Tam odkrył swoje zamiłowanie do gór.
Spotkanie z panem Ignacym oficjalnie zakończyło się o godz. 19.30, gdy wyłączono transmisję, którą realizował Janusz Ćmiel z DK Gostyń, ale potem zgromadzeni na sali mogli jeszcze zadawać dodatkowe pytania i poznać więcej niesamowitych historii, którymi gość Klubu Dyskusyjnego DK bardzo chętnie się dzielił.
Spotkania w ramach Klubu Dyskusyjnego Domu Kultury prowadzone są od marca 2021 roku. Do dyskusji na tematy związane z Górnym Śląskiem zapraszane są osoby zajmujące się regionem. Mieszkańcy mogą brać w nich udział stacjonarnie w sali widowiskowej lub online poprzez transmisję na Facebooku. Spotkania odbywają się dzięki wsparciu Urzędu Gminy Wyry i pod patronatem portalu Wachtyrz.eu.