Mieszkańcy Gostyni pożegnali śp. Rudolfa Szaforza, krzewiciela śląskiej kultury

W sobotę 5 października mieszkańcy pożegnali śp. Rudolfa Szaforza, muzyka, dyrygenta i twórcę zespołów folklorystyczny, który przez wiele lat pracował w Domu Kultury w Gostyni. Ceremonia pożegnalna odbyła się w kościele parafialnym pw. św. Apostołów Piotra i Pawła przy udziale m.in. rodziny, sąsiadów, przyjaciół i znajomych.

W wieku 79 lat zmarł Rudolf Szaforz, który przez ponad trzy dekady prowadził najpierw zespół „Gostynianki”, a później wraz z Panią Teresą Czempas także zespół dziecięcy „Mali Gostynianie”. Pan Rudolf przez 20 lat był pracownikiem naszego domu kultury.

Dom Kultury w Gostyni (źródło)

„Śląskie Śpiewanie”, 2011
z arch. DK Gostyń
Zespół „Mali Gostynianie”, 2011
z arch. DK Gostyń
„Śląskie Śpiewanie”, 2015
z arch. DK Gostyń

Muzyka pana Rudolfa, którego wszyscy kojarzą z nieodłącznym akordeonem, towarzyszyła mieszkańcom Gostyni przy różnych okazjach i w różnych miejscach, często od najmłodszych lat w toku zajęć muzycznych dla dzieci i młodzieży.

Pan Rudolf uczył grać na instrumentach – jako muzyk realizujący się w ramach orkiestr dętych, ale też śpiewać w grupie – m.in. jako dyrygent chóru parafialnego.

Przez wiele lat prowadził zespół folklorystyczny „Gostynianki”, w którym śpiewała również jego żona Elżbieta. Z całą grupą występował m.in. podczas dożynek i uroczystości parafialnych (suma odpustowa, pasterka), zdobywał nagrody dla Gostyni podczas festiwali folklorystycznych i umilał czas w trakcie pikników szkolnych i przedszkolnych, a później także podczas wielu wydarzeń muzycznych w Zagrodzie Śląskiej – przy każdej okazji ukazując słuchaczom piękno i ponadczasowość śląskiej muzyki.

Fragmenty występu zespołu „Gostynianki” podczas dożynek gminnych w 2012 roku  / audio z arch. gostynslaska.pl

Będąc już na emeryturze wciąż wspierał instytucje kultury swoją wiedzą i doświadczeniem (był współtwórcą m.in. zespołu „Mali Gostynianie”), uczestniczył w organizowanych przez szkoły i przedszkola wydarzeniach muzycznych (np. „Przedszkolne spotkanie z folklorem”), a także realizował projekty propagujące lokalną kulturę. Cały czas przebywał wśród ludzi, jeździł na rowerze i do ostatnich dni uczestniczył w życiu swojej parafii.

Pan Rudolf na zawsze zostanie zapamiętany jako osoba niezwykle serdeczna, pogoda i otwarta na innych, która z zaangażowaniem wspierała rozwój lokalnej społeczności.

Na zdjęciu: Pan Rudolf wraz z żoną Elżbietą wychodzą z kościoła po Mszy św. dziękcznnej (2021)

Patryk Fila
Patryk Fila

patrykfila[at]gostynslaska.pl