Wciąż nie wiadomo, kto od kolejnego roku szkolnego 2022/2023 będzie kierował Szkołą Podstawową im. Bohaterów Września 1939 w Gostyni. W naborze ogłoszonym w połowie marca przez organ prowadzący – gminę Wyry, nie zgłosił się żaden kandydat. Nie jest to jednak sytuacja wyjątkowa, bo podobne trudności występują też w innych gminach.
Nabór na stanowisko dyrektora szkoły podstawowej został ogłoszony 21 marca na mocy zarządzenia Wójta Gminy Wyry1. Oferty, zawierające m.in. uzasadnienie przystąpienia do konkursu na dyrektora wraz z koncepcją funkcjonowania i rozwoju gostyńskiej placówki, zainteresowani mogli składać w terminie do 8 kwietnia.
W celu wyłonienia nowego dyrektora na początku miesiąca powołano komisję konkursową2, w skład której weszli przedstawiciele organu prowadzącego, kuratorium oświaty, rady pedagogicznej szkoły oraz związków zawodowych. Komisja zebrała się 21 kwietnia, ale z braku ofert nie mogła wyłonić nowego dyrektora placówki3.
Problem z obsadzeniem stanowiska dyrektorskiego w szkole nie dotyczy tylko gminy Wyry, bo konkursy w innych gminach również coraz częściej są unieważniane. Wskazuje się, że chętnych brakuje, bo z objęciem funkcji dyrektora szkoły wiąże się ogromna odpowiedzialność i bardzo duży zakres obowiązków – a to przy ciągłych reformach systemu, próbach centralizacji (np. powrót do „Lex Czarnek”4) i wynagrodzeniu nieadekwatnym do stawianych zadań. Na kandydowanie nie zdecydowali się nawet zatrudnieni w Gostyni nauczyciele, dobrze znający potrzeby swojej placówki.